Choć przez cały rok dają nam wiele serca, jest taki jeden dzień szczególny w ciągu roku w którym pamiętamy o naszych dziadkach. Ponieważ w tym roku wypadł on w ciągu ferii, dlatego został przenosiny na wtorek 29 stycznia. Wszystkie wnuki, a zwłaszcza te najmłodsze z bijącym sercem oczekiwały w naszej szkole na swoich, jak wołały, dziadziusiów. Były deklamowane życzenia, dużo zdrowia radości w sercu i uśmiechu na twarzy. Było też przedstawienie o jednym takim dziadku, który zasiał rzepkę i aby ją wyrwać potrzebował pomocy niezastąpionej babci i nie tylko. A Kacper opowiedział wszystkim gadkę Pani Irenki Grobarczyk, jak to dziadek, nauczył go rozumu… Aż łza się kręci w oku, kiedy się tak z boku patrzy, ile dobra i radości potrafi dać każda taka babcia i każdy dziadek swojemu wnukowi. I za to wszystkich ich ogarniamy modlitwą i życzymy – żyjcie nam jak najdłużej. Dziękujemy Pani Dyrektor i nauczycielom, którzy przygotowali dzieci, oby szkoła jak najczęściej napełniała się takim szczęściem rodzinnym.